Po tych moich wszystkich opisach uważany jestem za znawcę moich terenów widząc z podpisów pod zdjęciami. Powiem tak: wiele wiem i widziałem nie tylko w Boguszowie i okolicach. Mam pewne wątpliwości co do Twojego przypisania gdyż ul.Głowackiego jest ulicą krótką i bez zakrętów, który tu widać w lewo a dalej w prawo. Także runner z tym zdjęciem to dopiero po wizycie w terenie jutro. Później dam odpowiedź.

Nadeszła chwila prawdy. Dzisiejszy rekonesans przyniósł wiele nowych i ciekawych wiadomości. Po prawie dwugodzinnych rozmowach z rdzennymi mieszkańczmi tej dzielnicy (nawet od urodzenia) dowiedziałem się, że budynki te się znajdowały. Tak znajdowały, gdyż już ich nie ma. Jak widać na zdjęciu na pierwszym planie są 3 budynki i tylko trzy tam się znajdowały. Jak pisałem wyżej po długich rozmowach każda z osób wspólnie dyskutująca miała swoja teorię odnośnie tego miejsca. Były też i takie opcje jakby rodem nie z tej ziemi. Wypośrodkowałem sobie z tych wszystkich danych i wniosek z tego wyszedł jeden i właściwy. I tu w tym miejscu musze przyznać, że runner zaskoczył mnie przypisaniem tych obiektów właśnie do tej ulicy. Chylę czoła. Nie wiem czy to przypadek, lecz jest to prawidłowa odpowiedź. To jest ulica Bartosza Głowackiego. Budynki z tego zdjęcia zostały rozebrane, zburzone (popadły w ruinę) w latach 50. Dzisiaj nie ma po nich śladu. Dlatego pocztówka jest unikatem. Pamiętam tylko jak za młodych lat biegaliśmy po resztkach ruin. Wtedy nikt nie zdawał sobie sprawy, że stały tam domy (tylko 3). A teraz ciąg dalszy do "johnqa" między innymi. Widok tej pocztówki przedstawia miejsce przy ulicy Głowackiego nr musi być powyżej 1, (ten przypisany jest do firmy, która produkowała masę bitumiczną-100m wcześniej) i jeszcze tam istnieje. (cdn)

Patrząc na zdjęcie, po lewej stronie mamy słupki a są to słupki stojące przed rzeką Lesk tzw.smrudką, która przepływa z prawej strony na lewą w kierunku leśniczówki na ul.Miłej. Obecnie na tej samej krzyżowce w prawo jedzie się do bazy samochodowej ZBGKiM. Po budynkach nie ma śladu a w ich miejscu powstały z prawej ogródki działkowe, które również wyparł czas przemian ekonomicznych. Z lewej strony teren jest obecnie zalewany przez wodę z roztopów, "odwilży itp. Gdyby nie w oddali kontury gór i szczytu budynku byłoby trudno określić miejsce, a tak obiekty zlokalizowane i dzisiejsze zdjęcia tego miejsca załacze na stronie. Pozdrawiam.

Chciałbym uzupełnić i poprawić Wasze komentarze. Budynków było nie trzy a cztery. Za budynkiem z prawej strony znajdował się jeszcze jeden piętrowy budynek. Były to zabudowania gospodarskie. W jednym budynku część mieszkalna i obora dla 3 krów. Dalej było małe murowane pomieszczenie na narzędzia rolnicze i bardziej na prawo drewniana stodoła. Mieszkała tam moja ciotka,przychodziłem tam codziennie po mleko. Lubiłem bawić się z kuzynem w stodole. A strumyk płynął i płynie od leśniczówki a nie do.

W tym miejscu było pięć budynków, trzy po lewej stronie i dwa po prawej, ale zwyczajowo miejsce te nazywano "cztery domy". Trzeci dom po lewej stronie znajdował się równolegle do drugiego na zdjęciu, ale nie sąsiadował z ulicą. Widoczny był na wprost przy zbliżaniu się do zabudowań od strony Starego Lesieńca. Po roku 1945 wszystkie były zamieszkałe. Często na wiosnę domy i ulica były zalewane przez strumyk Lesk. W latach sześciesiątych poprawiono brzegi strumyka i podniesiono za zakrętem poziom ulicy. Nie uchroniło to miejsca od powodzi, ale zapewniło komunikację z dalszą częścią ulicy.

Proszę bardzo dokładnie widać gdzie stoją te budynki